sobota, 14 lutego 2015

godzina kreatywnego (wy)życia

Znajome "psss!" rozległo się znów. Tym razem długopis miał barwne towarzystwo. W szeregu stały kredki akwarelowe.



sobota, 7 lutego 2015

a miałem iść spać...

Właśnie szedłem do łóżka, kiedy z ciemnego pokoju doszło do mnie ciche, ale uporczywe "psss!"
Usłyszałem to raz, drugi a potem trzeci. Okazało się, że to długopis żelowy domaga się odrobiny wieczornej gimnastyki. A wyszło to tak: